I w końcu natrafiła się okazja gdy w sklepie internetowym Golden Rose pojawiły się promocje na lakiery. Ich cena zaczynała się od 2 zł więc aż szkoda było nie skorzystać. Zamówiłam 5 lakierów Golden Rose Fantastic w odcieniach brązu i beżu, (które również Wam wkrótce pokaże) i "na spróbowanie" dorzuciłam 2 pękające lakiery Golden Rose Sweet Color. Kolory na zdjęciach niestety bardzo się różniły niż te w rzeczywistości. Miałam zamiar kupić fiolet i róż ( tak jak były one zaprezentowane na zdjęciach) a przyszedł czerwony i niebieski. Mimo to kolory mi się spodobały. Jak już wspomniałam takich lakierów używałam po raz pierwszy, więc możecie sobie wyobrazić jaka była radocha jak lakiery zaczęły pękać ;) A że nie mogłam zdecydować się na jeden kolor to lewą dłoń pomalowałam na niebiesko ( błękitny podkład), a prawą na czerwono ( różowy podkład). Może nie jest to jedno z moich ulubionych zdobień ale z pewnością je jeszcze kiedyś wykorzystam . :)
Obserwatorzy
niedziela, 23 lutego 2014
Pękające lakiery Golden Rose
I w końcu natrafiła się okazja gdy w sklepie internetowym Golden Rose pojawiły się promocje na lakiery. Ich cena zaczynała się od 2 zł więc aż szkoda było nie skorzystać. Zamówiłam 5 lakierów Golden Rose Fantastic w odcieniach brązu i beżu, (które również Wam wkrótce pokaże) i "na spróbowanie" dorzuciłam 2 pękające lakiery Golden Rose Sweet Color. Kolory na zdjęciach niestety bardzo się różniły niż te w rzeczywistości. Miałam zamiar kupić fiolet i róż ( tak jak były one zaprezentowane na zdjęciach) a przyszedł czerwony i niebieski. Mimo to kolory mi się spodobały. Jak już wspomniałam takich lakierów używałam po raz pierwszy, więc możecie sobie wyobrazić jaka była radocha jak lakiery zaczęły pękać ;) A że nie mogłam zdecydować się na jeden kolor to lewą dłoń pomalowałam na niebiesko ( błękitny podkład), a prawą na czerwono ( różowy podkład). Może nie jest to jedno z moich ulubionych zdobień ale z pewnością je jeszcze kiedyś wykorzystam . :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cześć ! Dopiero zaczynam, ale zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://domowefryzury.blogspot.com/
Super mani, genialne podkłady, z przyjemnością obserwuję : pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie popękały :) mnie zniechęciły do takich lakierów zdjęcia topornych pęknięć ;) ale te wyglądają naprawdę dobrze :D
OdpowiedzUsuń